Witam
Mam awarię
. Parkuję samochodem na parkingu przed blokiem, nagle szarpnięcie i auto stoi (ale nie zgasł). Próbuję jedynkę delikatnie na półsprzęgle ciągnie ale jakieś 5 cm i tyle, obrotomirz kręci auto stoi. Wsteczny to samo. Wrzuciłem wsteczny, i dałem mu więcej gazu to znowu szarpnął i stoi. Proszę o pomoc w diagnozie co się spierdzieliło.
Dodatkowo mam na parkingu przechył, jak próbowałem na jedynce ruszyć to tak jak wspomniałem troche próbuje pociągnąć i stoi, natomiast jak wcisnąłem mu sprzęgło zaczął staczać się w tył ale zaraz go coś zablokowało. Na dwójce ta sama historia, próbuję pociągnąć ale dupa. Dodatkowo mam zablokowane koła na luzie.
Mam awarię

Dodatkowo mam na parkingu przechył, jak próbowałem na jedynce ruszyć to tak jak wspomniałem troche próbuje pociągnąć i stoi, natomiast jak wcisnąłem mu sprzęgło zaczął staczać się w tył ale zaraz go coś zablokowało. Na dwójce ta sama historia, próbuję pociągnąć ale dupa. Dodatkowo mam zablokowane koła na luzie.
Komentarz